Rozgrywki I ligi piłki ręcznej mężczyzn, wielkimi krokami zmierzają ku końcowi. Przed zespołem AZS AWF Biała Podlaska pozostało tylko 300. minut walki o końcowy trumf w tym sezonie. W najbliższą sobotę 60. minut z tego czasu spędzą na boisku w hali Przemyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Przemyślu.
Będzie to kolejna trudna wyjazdowa przeprawa, gdyż ekipa gospodarzy - SRS Czuwaj Przemyśl, to obecnie czwarty zespół w tabeli. Nasi rywale posiadają w swoim dorobku 39. punktów, na które złożyło się 13. zwycięstw w 22. meczach. Na pierwszy rzut oka, dorobek naszych rywali nie wydaje się być szczególnie okazały. Natomiast jeśli spojrzymy na osiągnięcia Harcerzy we własnej hali (9. wygranych w 10. meczach), to już te statystyki mogą robić wrażenie. W obecnym sezonie tylko szczypiorniści Olimpii Piekary Śląskie znaleźli sposób na ogranie przemyślan w ich hali. Czy AZS dołączy do tego bardzo wąskiego grona? Przekonamy się już 28 kwietnia br.