Mecz 20. kolejki rozgrywek Ligi Centralnej mężczyzn miał być rewanżem za październikową porażkę. Zespół AKPR AZS AWF Biała Podlaska przegrał wtedy 29:33 z SMS-em ZPRP I Kielce. Zawody rozpoczęły się od dwóch trafień… absolwenta kieleckiego NLO, Mikołaja Rodaka, ale nasi rywale zdołali dotrzymywać kroku bialskim szczypiornistom i mieliśmy remis 2:2. Sytuacja zmieniła się tuz przed upływem piątej minuty gry. Seria pięciu bramek z rzędu sprawiła, że w 10. minucie AZS był już na prowadzeniu 7:2. Wynik gospodarzy poprawiali kolejno: Filip Lewalski (z rzutu karnego), Franciszek Wierzbicki, Dominik Antoniak, a kolejnym dubletem popisał się Mikołaj Rodak.