W meczu 15. kolejki rozgrywek Ligi Centralnej, piłkarze ręczni AKPR AZS AWF Biała Podlaska podejmowali Handball Stal Mielec. Zawody rozpoczęły się od udanej interwencji w bramce, Wiktora Kwiatkowskiego, który w dniu rozgrywania spotkania, obchodził swoje urodziny. Stworzyło to okazję do szybkiego ataku, po którym Julian Reszczyński wywalczył rzut karny. Skutecznym egzekutorem okazał się Serhii Chepyha i Akademicy objęli prowadzenie 1:0. Goście szybko wyrównali, ale w kolejnej akcji nasi szczypiorniści osiągnęli zamierzony cel i po bramce Franciszka Wierzbickiego było 2:1.
Niestety był to ostatni moment w tym meczu, gdy mieliśmy korzystny wynik. Zawodnicy lidera rozgrywek dobrze pracowali w obronie czego efektem były m.in. nasze błędy w rozegraniu. W ten sposób, po 8. minutach gry widniał wynik 2:5. Słabszy fragment meczu przerwały trafienia Juliana Reszczyńskiego i Szymona Koca, a w 14. minucie swoją bramkę zdobył również Olaf Trela i AZS przegrywał już tylko 5:6.