Przedostatni domowy mecz w sezonie 2023/2024 za nami. Do Białej Podlaskiej przyjechał, ciągle walczący o uniknięcie spotkań barażowych o utrzymanie w Lidze Centralnej, zespół Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź.
Chociaż na pierwszą bramkę drużyny AKPR AZS AWF Biała Podlaska trzeba było poczekać do trzeciej minuty (Akademicy objęli prowadzenie po dynamicznej akcji i bramce Olafa Wojneckiego), to później o większą zdobycz bramkową było łatwiej. Zwłaszcza dla AZS-u, w którego szeregach wyróżniał się Kamil Kozycz. Nasz rozgrywający mocno dał się we znaki łódzkiej defensywie szybko zdobywając trzy bramki. Do tego dwa razy na kole dobrą pozycję rzutową wywalczył sobie Łukasz Kandora i mimo asysty obrońców umieszczał piłkę w siatce bramki gości. Na liście strzelców pojawił się również Mateusz Grzenkowicz i tak po 10. minutach „biało-zieloni” prowadzili 7:3.