Piłkarze ręczni AZS AWF Biała Podlaska wznowili rozgrywki w Lidze Centralnej. Premierowy mecz w 2023 roku, był jednocześnie ostatnim spotkaniem w ramach I rundy ligowych zmagań. Na półmetku rywalizacji Akademicy, z 33. punktami, są na pozycji lidera tabeli!
Zanim do tego doszło na parkiecie w Wieluniu trwała zacięta walka, chociaż „biało-zieloni”, w podróż do województwa łódzkiego, udali się bez: Artura Koniecznego, Leona Łazarczyka, Olafa Wojneckiego, Wiktora Wójcika i Bartosza Ziółkowskiego.
Rywalizacja rozpoczęła się od trafienia gospodarzy. AZS pierwszy raz wyszedł na prowadzenie w 6. minucie (3:2), za sprawą bramki w wykonaniu Patryka Niedzielenko. Nasz rozgrywający celny rzut oddał też wcześniej, a na liście strzelców był już wtedy wpisany także Kacper Baranowski. Ponieważ w tym okresie gry, bramki padały co kilkadziesiąt sekund, to już pod koniec 7. minuty było 5:3 na korzyść gości. Z rzutu karnego bramkę zdobył Norbert Maksymczuk, a chwilę później również Jakub Tarasiuk nie miał problemu z odnalezieniem drogi do bramki MKS-u. W 11. minucie miejscowi zniwelowali straty, wyrównując stan rywalizacji na 5:5.