Krótka przerwa świąteczna dobiegła końca. Na parkiet wracają zatem rozgrywki Ligi Centralnej mężczyzn. Najwcześniej na boisku zobaczymy zawodników Stali Gorzów i AKPR AZS AWF Biała Podlaska, gdyż oba zespoły zmierzą się już w czwartek. Zawody zostaną rozegrane awansem w Gorzowie Wielkopolskim.

Stal Gorzów to obecnie 5. zespół w rozgrywkach zaplecza Superligi. Nasi rywale zdobyli łącznie 38. punktów, na które złożyło się: 11. zwycięstw w regulaminowym czasie gry, dwie wygrane po rzutach karnych i jeden mecz zakończony przegranym konkursem „siódemek”. Ośmiokrotnie Gorzowianie kończyli zawody bez zdobyczy punktowej.

Po czwartkowym starcie Wiktrorii Gierczuk, w wielką sobotę przyszedł czas na emocje związane z występem na Mistrzostwach Europy drugiej zawodniczki sekcji podnoszenia ciężarów KS AZS-AWF Biała Podlaska. Na pomoście w Kiszyniowie (Mołdawia) w kat. 81 kg kobiet zobaczyliśmy Weronikę Zielińską.

Obrończyni mistrzowskiego tytułu, rozpoczęła od 102 kg w rwaniu. Po walce udało się zaliczyć tę próbę, podobnie jak kolejną ze 105 kg na sztandze. Dwa kilogramy więcej (107 kg) okazały się być, tym razem, zbyt wymagające i nasza reprezentantka zakończyła rwanie na drugim miejscu.

W dniu 13 kwietnia 2025 roku w Kiszyniowie (Mołdawia) rozpoczęły się Mistrzostwa Europy Seniorów w podnoszeniu ciężarów. Jak informowaliśmy wcześniej, w kadrze narodowej, na najważniejszej imprezie o randze europejskiej, znalazły się dwie zawodniczki sekcji podnoszenia ciężarów KS AZS-AWF Biała Podlaska.

Swój start ma już za sobą Wiktoria Gierczuk, dla której był to debiut w seniorskiej imprezie na międzynarodowym poziomie. Nasza zawodniczka rywalizowała w kategorii 71 kg (grupa B). Rozpoczęła od nieudanego podejścia do sztangi o wadze 88 kg, ale już w drugiej próbie Wiktoria nie miała problemów i poradziła sobie z tym ciężarem. Rwanie zakończyła właśnie z takim rezultatem, gdyż trzecia próba (podejście do 91 kg - tyle wynosi rekord życiowy naszej zawodniczki) nie znalazła szczęśliwego finału.

W dniu 5 kwietnia 2025 roku Związek Piłki Ręcznej w Polsce ogłosił nazwisko trenera kadry narodowej seniorów w piłce ręcznej mężczyzn. Został nim Jota González. W wywiadzie udzielonym tuż po objęciu stanowiska selekcjonera, hiszpański trener poinformował, że jednym z jego asystentów będzie Zygmunt Kamys. To były obrotowy KS AZS-AWF Biała Podlaska, który reprezentował nasz Klub w latach 2006-2011.

Niezwykle ważne zwycięstwo odnieśli piłkarze ręczni AKPR AZS AWF Biała Podlaska. W ramach 22. kolejki rozgrywek Ligi Centralnej pokonali MKS Olimpię Medex Piekary Śląskie 28:20.

Jako pierwsi bramkę zdobyli goście, ale jak się później okazało było to jedyne prowadzenie Olimpii w tych zawodach. Szybkie wyrównanie padło po rzucie Dominika Antoniaka. Kolejne trafienia AZS-u to dzieło: Olafa Treli, ponownie Dominika Antoniaka oraz Franciszka Wierzbickiego i w 9. minucie było 4:2 na naszą korzyść. W bramce Akademików świetnie wszedł w mecz Wiktor Kwiatkowski, który co chwila pokazywał swój kunszt bramkarski.

Związek Piłki Ręcznej w Polsce, marka Mizuno oraz firma LEVELSPORTKONCEPT s.r.o., wyłączny dystrybutor japońskiej marki na terenie Polski, ogłaszają podpisanie rozszerzonej umowy partnerskiej, na mocy której Mizuno pozostaje Oficjalnym Partnerem Technicznym Ligi Centralnej Kobiet i Mężczyzn. Nowością w porozumieniu jest objęcie współpracą również reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn w piłce ręcznej plażowej.

Podpisanie nowej umowy to kontynuacja współpracy zainicjowanej już w sierpniu 2023 roku, kiedy marka Mizuno zyskała status Oficjalnego Partnera Technicznego Ligi Centralnej Kobiet oraz Ligi Centralnej Mężczyzn.

Przed nami 22. kolejka rozgrywek Ligi Centralnej mężczyzn. Oznacza to, że do zakończenia rozgrywek pozostało zaledwie pięć spotkań. Tym razem piłkarze ręczni AKPR AZS AWF Biała Podlaska zagrają we własnej hali. W sobotę o godzinie 17:00 podejmą MKS Olimpię Medex Piekary Śląskie.

Wyjazdowe spotkanie piłkarzy ręcznych AKPR AZS AWF Biała Podlaska z bezpośrednimi sąsiadami w tabeli nie zakończył się pomyślnie dla naszego zespołu. Zdecydowanie lepiej wyglądała gra ekipy Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź, dzięki czemu punkty zostały w stolicy województwa łódzkiego.

Zawody rozpoczęły od wyrównanej walki, która toczyła się dosłownie o każdą piłkę. Jeszcze do 16. minuty był remis 6:6. Bialski zespół wykańczał swoje akcje dzięki rzutom: Franciszka Wierzbickiego, Olafa Wojneckiego, Mikołaja Rodaka, Filipa Lewalskiego (dwukrotnie, w tym raz  z rzutu karnego) i Dominika Antoniaka. Bramka ostatniego z wymienionych była początkiem lepszej gry miejscowych. Anilana mocniej stanęła w obronie, a „biało-zieloni” mieli spore problemy z wypracowaniem dogodnych pozycji rzutowych. W efekcie tego, do zakończenia pierwszej połowy nasza drużyna zdołała zdobyć zaledwie cztery bramki. Ze skrzydła trafił Julian Reszczyński, a na kole skutecznością popisał się nominowany do nagrody MVP marca - Franciszek Wierzbicki. Nasz obrotowy zdobył jeszcze bramkę w ostatniej minucie przed przerwą (wcześniej swoje trafienie zanotował również Dominik Antoniak) ustalając rezultat pierwszych 30. minut na 10:16, z punktu widzenia AZS-u.