W pierwszej rundzie piłkarze ręczni AKPR AZS AWF Biała Podlaska pokonali Siódemkę Miedź Huras Legnica 32:27. Rewanżowe spotkanie zakończyło się niemal takim samym wynikiem, z tą różnicą, że tym razem z wygranej cieszyli się zawodnicy z Legnicy.
Rozpoczęło się optymistycznie. Rzut gospodarzy zatrzymał Wiktor Kwiatkowski, a na prowadzenie wyszliśmy za sprawą Franciszka Wierzbickiego. Do 8. minuty wynik utrzymywał się w okolicy remisu. Dwa potężne rzuty Szymona Koca i skutecznie egzekwowany przez Dominika Antoniaka, rzut karny dawały stan 4:4. Zanim jednak upłynął pierwszy kwadrans gry, zarysowała się lekka przewaga miejscowych. Akcje Akademików kończyły się poprawą rezultatu tylko trzykrotnie. Bramki zdobyli: Szymon Koc, Olaf Wojnecki i Filip Lewalski (bramka numer 100 w barwach bialskiego AZS-u). Nie wystarczyło niestety to do dotrzymania kroku Siódemce i przegrywaliśmy 7:10. Kolejne akcje należały już do „biało-zielonych”. Dwa mocne rzuty oddał Olaf Trela, a na liście strzelców zameldował się również Julian Reszczyński i na tablicy wyników ponownie oglądaliśmy remis (10:10).