Po zwycięstwie w Sosnowcu piłkarze ręczni AKPR AZS AWF Biała Podlaska wracają na własny parkiet. Już w najbliższą sobotę w hali przy ulicy Marusarza gościć będziemy spadkowicza z Superligi, ekipę Sandra Spa Pogoń Szczecin.
Nasz najbliższy rywal, podobnie jak Akademicy, zgromadził dotychczas sześć punktów, ale zespół ze Szczecina uczynił to w trzech meczach, a „biało-zieloni” w dwóch. Na inaugurację Pogoń pokonała Anilanę Łódź 32:27, następnie uległa Stali w Gorzowie Wielkopolskim 25:31. W ostatniej serii spotkań trzy punkty dopisała sobie po wygranej z SMS-em Kielce 34:29.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Portowców jest… Jakub Polok. Były zawodnik AZS-u (28. meczów i 112. bramek), to wychowanek naszego trenera Marcina Stefańca, z czasów gry w juniorskich zespołach UKS-u Olimpii Biała Podlaska. Jakub w dotychczasowych trzech spotkaniach 19. razy trafiał do bramki rywali. Jedno trafienie mniej ma Filip Wrzesiński, a Adam Biały zdobył 16. bramek.
Klub ze Szczecina funkcjonuje w obecnej formie od 2007 roku, ale jego historia sięga nawet 1954 roku. Ostatni raz bialscy szczypiorniści mierzyli się z Pogonią na poziomie Ekstraklasy, w sezonie 1999/2000 (zespół występował wtedy pod nazwą Paria Szczecin). W Szczecinie Akademicy wygrali 27:23, natomiast do meczu w Białej Podlaskiej nie doszło i AZS-owi przyznano walkower. Ostatecznie tamten sezon Paria zakończyła spadkiem z najwyższej klasy rozgrywkowej. Jednak jak widać, jest to bardzo odległa historia, a Pogoń w przez wiele ostatnich sezonów skutecznie walczyła na parkietach Superligi.
Aby przekonać się jaki przebieg będą miały sobotnie zawody, zapraszamy na trybuny hali przy ulicy Marusarza. Nasi szczypiorniści liczą na Wasze wsparcie. Sportowych emocji z pewnością nie zabraknie! Wstęp wolny!