Przedostatni, domowy mecz sezonu 2022/2023, miał dla piłkarzy ręcznych AZS AWF Biała Podlaska, pomyślny przebieg. W 24. kolejce rozgrywek Ligi Centralnej podejmowaliśmy KPR Autoinwest Żukowo i bez większych problemów dopisaliśmy do swojego konta kolejne trzy ligowe punkty.
Zawody rozpoczęły się od bramki skrzydłowego Bartłomieja Mazura, ale przyjezdni odwdzięczyli się dwoma trafieniami i objęli, jak się później okazało, jedyne prowadzenie w tej rywalizacji. Wyrównał Jakub Tarasiuk. W kolejnej skutecznej akcji, ten sam zawodnik wyprowadził bialski zespół na prowadzenie. KPR zdołał jeszcze odpowiedzieć bramką Mateusza Porębskiego, ale stan 3:3 z 7. minuty, był ostatnim remisowym wynikiem podczas sobotniego meczu.
Dalsze wydarzenia na parkiecie przebiegały już pod pełną kontrolą Akademików. Pierwsze trafienie w meczu zanotował Wiktor Wójcik. Nie minęła nawet minuta, gdy w swoim jubileuszowym, setnym występie w barwach AZS-u, bramkę zdobył Leon Łazarczyk. Szczypiornistom z Żukowa, ochotę do gry odbierał Łukasz Adamiuk, który swoimi licznymi, udanymi interwencjami, w znacznym stopniu przyczynił się do zbudowania solidnej przewagi. W tym okresie gry w akcjach ofensywnych wyróżniali się zwłaszcza nasi szczypiorniści z prawej części rozegrania. Dwa rzuty karne wykorzystał Dominik Antoniak, a tyle samo trafień zaliczył Kamil Kozycz. Do tego lista strzelców powiększyła się jeszcze o bramki Wiktora Wójcika i Filipa Lewalskiego. W efekcie tego w 20. minucie gospodarze prowadzili 11:6.
Do zmiany stron boiska przyjezdni zdołali tylko nieznacznie zmniejszyć dosyć okazały bramkowy dystans. Ten fragment gry z naszej strony należał zdecydowanie do Patryka Niedzielenko, który do bramki KPR-u trafił trzykrotnie. Do tego bilansu „dorzucił się” jeszcze Bartłomiej Mazur i na przerwę schodziliśmy przy stanie 15:11.
Na początku drugiej odsłony tego spotkania, naszym zawodnikom wychodziło niemal wszystko. Konsekwentna realizacja założeń taktycznych, nakreślonych przez trenera Marcina Stefańca, wyprowadziła AZS na prowadzenie 23:12 (stan z 38. minuty). W bramce „biało-zielonych” nadal wysoki poziom prezentował Łukasz Adamiuk, a po drugiej stronie boiska bezwzględnie dominowali gospodarze. Trzy bramki Patryka Niedzielenko. Tyle samo trafień Leona Łazarczyka, a do tego skutecznie wykańczane akcje przez: Filipa Lewalskiego, na otwarcie drugiej połowy i Bartłomieja Mazura, który wykorzystał długie, precyzyjne podanie od Łukasza Kandory. Na taki pokaz siły, przyjezdni odpowiedzieli jedynie bramką Tymona Ponto.
Pomimo usilnych starań i prób stosowania różnych rozwiązań taktycznych zawodnicy KPR-u zdołali tyko nieznacznie zmniejszyć straty. W 55. minucie Akademicy nadal mieli osiem bramek zaliczki (31:23). W podbijaniu bramkowego licznika bialskiego zespołu uczestniczyli: Patryk Niedzielenko i Leon Łazarczyk – po dwa trafienia, a także Kamil Kozycz, Norbert Maksymczuk, Dominik Antoniak (z rzutu karnego) i Bartłomiej Mazur.
Stało się zatem jasne, że tego dnia drużyna z Żukowa, nie będzie w stanie odebrać Akademikom cennych punktów. Gościom udało się co prawda zmniejszyć rozmiary porażki, ale nie była to na tyle pokaźna korekta wyniku, aby myśleć o odwróceniu losów tej rywalizacji. Po naszej stronie wynik po stronie zysków, poprawili jeszcze Dominik Antoniak i rzutem z podłoża Olaf Wojnecki. W ostatecznym rozrachunku, AZS pewnie wygrał 33:29.
Fotogaleria z meczu na oficjalnym profilu Klubu (FB)
„Partnerem zespołu piłkarzy ręcznych Akademickiego Klubu Piłki Ręcznej AZS AWF Biała Podlaska jest Województwo Lubelskie”
„Oficjalnym Partnerem Technicznym Ligi Centralnej jest Hummel”