W 16. kolejce rozgrywek ligowych terminarz skojarzył Akademików z zespołem Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Kielc. Mimo, że przez dłuższy okres gry NLO SMS ZPRP Kielce dzielnie dotrzymywał kroku AZS-owi, to ciężko jest stwierdzić, że był to mecz trzymający w napięciu. Praktycznie przez całe spotkanie AZS AWF Biała Podlaska kontrolował wydarzenia na boisku, aby w końcówce zawodów udokumentować swoją zdecydowaną przewagę 9-bramkowym zwycięstwem.
Przez kilkanaście początkowych minut rezultat oscylował w okolicy remisu. Równa liczba bramek dla obu zespołów, ostatni raz na tablicy wyników pojawiła się w 13` (5:5). Bramki dla gospodarzy zdobywali: Patryk Niedzielenko (dwie), Norbert Maksymczuk (dwie) i Bartłomiej Mazur. Od tego momentu AZS uzyskał nieznaczną przewagę, której jak się później okazało, nie oddał już do końcowej syreny.
W kolejnych minutach gry listę strzelców wzbogacili: Norbert Maksymczuk (dwie bramki), Marcin Stefaniec, Bartłomiej Mazur i Leon Łazarczyk. Po bramce tego ostatniego „biało-zieloni” objęli prowadzenie 10:6 (21`). Podobny przebieg miała końcówka pierwszej części gry, którą Akademicy po bramkach: Marcina Stefańca (dwie), Bartłomieja Mazura, Pavla Darafeyeu i Leona Łazarczyka, wygrali 15:12.
W drugiej odsłonie meczu obraz gry nie uległ zasadniczo zmianie. Mimo usilnych starań przyjezdnych, AZS w pełni kontrolował przebieg zawodów. W 47` było 22:19, a skuteczne rzuty oddali: Łukasz Kandora (dwa), Patryk Niedzielenko (dwa), Leon Łazarczyk, Michał Banaś i Kamil Kozycz.
Jednak od tego momentu parkiet należał już tylko do Akademików, którzy zdobyli jeszcze 10. bramek, tracąc jedynie cztery. Duża w tym zasługa Łukasza Adamiuka, który w drugiej części meczu obronił większość strzałów szczypiornistów SMS-u.
W końcowych kilkunastu minutach piłkę do kieleckiej bramki skierowali: czterokrotnie Marcin Stefaniec, dwukrotnie Bartosz Ziółkowski (w tym raz z rzutu karnego), dwukrotnie Kamil Kozycz, oraz Przemysław Urbaniak i Michał Banaś. Wysoka skuteczność zarówno w grze obronnej, jak i ofensywnej dała Akademikom, długo wyczekiwane i pewne zwycięstwo 32:23.
W najbliższym czasie przed naszą drużyną dwa mecze wyjazdowe. W najbliższej serii spotkań zagramy w Końskich z KSSPR-em (14.03.2020), a tydzień później odrobimy ligowe zaległości rozgrywając zawody w Płocku z rezerwami Orlen Wisły.